.jpg)
Stało się - Stalowy Jeż powraca. Długo biliśmy się z myślami, czy jest sens wskrzeszać żelaznego bohatera, jednak opowieść, jaką ja i Lupus opracowaliśmy dla Jeża jest tego warta. Już niedługo pojawi się kolejny rozdział epopei o zakutym w stal jeżu, które przygody jeszcze nigdy nie były tak pasjonujące. Nowa historia składać się będzie z sześciu rozdziałów pogrupowanych w dwa tomy. Przygotujcie się na wstrząs!
AKTUALIZACJA:
Oczywiście, był to tylko primaaprilisowy żart. Ale, ale - obaj z Lupusem doszliśmy do wniosku, że kiedyś, w niedającej się przewidzieć przyszłości, może wrócimy do Stalowego... Może. Ale myślę, że ci, co czekają, nie muszą tracić nadziei. Tym optymistycznym akcentem kończę niniejszy dowcip.
I kolejni bez sensu robią ludziom nadzieję tego dnia...
OdpowiedzUsuńCała historia Stalowego i cała Wasza twórczośc (coś mi się dzieje z klawiaturą i nie mogę dac prostego "ci") zasługuje na uznanie. Jestem zachwycony ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że zrobienie komiksu o Ambrożym Kleksie to mega genialny pomysł. Zastanówcie się nad tym. ;) Póki co chętnie będę wpadał na ów blog co by zobaczyc owoce Waszej twórczości. Tak czy inaczej... Dziękuję ;) Mam nadzieję w jakiś twórczy sposób spełnic prośbę zawartą na końcu opowieści.
Czytelnik.